O tym, czym przebaczenie jest oraz czym nie jest.
Jakie znaczenie ma poczucie winy, pisałem tutaj, dzisiaj kilka słów o tym, jak go się pozbyć, gdyż dla zdrowia psychicznego, jak już wiemy, jest to konieczne.
Sprawa podstawowa to chcieć przebaczyć tym wszystkim, którzy nas skrzywdzili poprzez niesprawiedliwe osądzanie, odrzucenie, upokorzenie, zdradę, skrzywdzili nas psychicznie czy fizycznie. Jeśli już do takiej decyzji dojrzeliśmy to zastanówmy się nad samym procesem przebaczenia. Czym jest przebaczenie? Etymologia słowa przebaczyć wskazuje, że słowo to pochodzi od dwóch słów: przestać i baczyć. Zatem przebaczyć oznacza przestać zwracać uwagę na coś, przeoczyć, patrzeć obok.
Prawdziwe przebaczenie nie zawiera żadnego pierwiastka osądu, odniesienia do błędu, do tego co było wcześniej. Stwierdzenie, które może być wzorem, to słowa które znamy z Biblii: „Ojcze , przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” . Zwróćmy uwagę, że słowa te, nie zawierają oceny tego co oni czynią. Zatem rzeczywiste przebaczenie polega na spoglądaniu od samego początku poza czyn, który przebaczamy, bez jego oceny, wnikania, rozdrapywania, zbędnego przyglądania mu się. Staje się on dla nas niejako nierzeczywisty, bez emocji przeoczamy go, nie zwracamy już na niego uwagi.
Ważne jest zrozumieć co to znaczy przebaczenie, gdyż jest ono mylone z innymi procesami:
- przebaczenie nie jest raczej jednorazową czynnością, a jest procesem, czasami długotrwałym, który odbywa się na różnych poziomach naszej emocjonalności i który zawsze wiedzie nas do wyższego poziomu świadomości. Samo podjęcie decyzji o przebaczeniu jest często znaczną ulgą i podniesieniem życiowej energii.
- przebaczenie nie jest zapomnieniem, a wręcz przeciwnie zapomnienie uniemożliwia przebaczenie, a tkwiąca wówczas w nieświadomej części umysłu uraza ma negatywny wpływ na nasze życie
- przebaczenie czynu karalnego nie zwalnia nas z dochodzenia sprawiedliwości, która jest obiektywnym procesem wymiaru sprawiedliwości
- przebaczenie nie jest prawdziwe, gdy nie przynosi ulgi nam i tym, którzy nas skrzywdzili
- przebaczenie nie jest litością, gdyż nie możemy zająć pozycji: „Zraniłeś mnie, jednak ja z nas dwóch jestem lepszy i dlatego odpuszczam ci moją krzywdę”. W takim przypadku dobrem nie możemy odpłacić za zło, gdyż przeoczyć oznacza nie ustanawiać zła (grzechu)
- prawdziwe przebaczenie nie może dotyczyć tylko jednej osoby, jednego czynu. Ono powoduje radykalizm postawy wybaczania, odpuszczenie wszystkim i nie obarczanie nikogo jakąkolwiek winą, co tym samym potwierdza niewinność dla siebie
Poza tym przebaczenie, jak mawiał Ghandi dotyczy tylko osób silnych, słabeusze nigdy nie przebaczą.
Nadto należy wspomnieć, że przebaczenie może dotyczyć także nas samych i to nie tylko naszych czynów, a także myśli, bo ponosimy odpowiedzialność nie tylko za to co robimy, ale także za to co myślimy; tak naprawdę tylko na poziomie myśli możemy dokonywać wyboru drogi życia. To co czynimy jest konsekwencją tego jak myślimy. Jak powiedział Paulo Coelo „Przebaczanie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie”
W wymiarze ostatecznym, przebaczenie jest prawdopodobnie jedyną drogą, która wyprowadza nas z nieszczęścia i wiedzie poza wszelkie cierpienia, ostatecznie- nawet poza śmierć.
Darek, MocSwiadomosci.pl